Kochani,
W ostatnim tygodniu pobytu moich goldenowych dzieci zamieszczam
jeszcze dla Was, filmiki ze spaceru. Dodam, że na spacer zabieram wszystkie swoje
dzieci więc jest OskarekJ
małe złotka i Lexus, który tego dnia wieczorem miał zostać odebrany przez
swojego nowego pana. Bardzo proszę o wyrozumiałość, całość może nie wygląda
najpiękniej gdyż trawa jeszcze marniutka, a podwórko po zimie odkryło mnóstwo poukrywanych
patyczków, siana i dziur (wykopanych oczywiście przez starsze psiskaJ) Okazało się jednak,
że jest to wymarzony plac zabaw dla szczeniaczków. O dziury to się nawet
kłóciły :P
Zwracam ponownie uwagę, że kontakt małego dziecka z
psem/psami musi odbywać się pod stałą kontrolą i wymaga dużej mobilizacji ze
strony opiekuna. Dziecko przede wszystkim musi wiedzieć, jak obchodzić się z
psami i pod żadnym pozorem nawet nie próbować zrobić zwierzęciu krzywdy. Opiekun
musi zwracać uwagę na to, czy dziecko przez przypadek nie nadepnie lub inaczej
uszkodzi zwierzaczka. Szczeniaka zaś musi kontrolować gdyż on jeszcze nie zna
granic przyzwoitej zabawy i musi się ich uczyć. Niedopuszczalne jest tak
naprawdę piszczenie i bieganie dziecka na początku budowania relacji, gdyż może
albo zniechęcić ostrożniejsze szczenię albo zbyt pobudzić, to bardziej aktywne,
co w efekcie może nie spodobać się dziecku.
… a i jeszcze jedna sprawa, z uwagi na deficyt żółtej wstążki,
wszystkie żółte mają wstążki różowe, oznaczenia bez zmianJ
Miłego oglądaniaJ
Walka o dziurę była ekscytująca!!! :) Szaleju też ;) Lexus to rzeczywiście wielki słodziak :)
OdpowiedzUsuń